Wyjątkowy rok- wyjątkowa książka

Wyjątkowy rok

Thomas Montasser

Wydawnictwo: Świat Książki

 Świetna cena!

"Gdy Valerie wchodzi do nieco staroświeckiej księgarni swojej zaginionej bez śladu ciotki, zamierza jak najszybciej zaprowadzić porządek w tym chaosie i zlikwidować sklepik. Ale nie docenia potęgi książek i magii małej księgarni z samowarem. Ta bowiem każdego dnia czymś ją zaskakuje. Otwiera przed nią nowe światy.

Pewnego dnia Valerie natyka się na dziwną książkę, nie do końca napisaną, którą uznaje za wybrakowaną. Ale w księgarni pojawia się klient, który już od dawna szuka właśnie tej książki..."

To nie jest opasły tom.

To nie jest gruba książka, to mała, zgrabna książeczka.

A;e ma w sobie tyle fascynującej treści, że może śmiało konkurować z eposami.

Książka jest opowiedziana przez Valerie, ekonomistka z założenia, twardo stąpająca po ziemi.

Do czasu...

Pod jej skrzydła wpada mała, staroświecka księgarnia. Ciotka, która jest właścicielką owej księgarni po prostu ZNIKA, prosząc siostrzenicę o opiekę nad księgarnią.

Nie taka zwykła ta księgarnia, nie taka popularna jak znamy z codziennego dnia, gdy mijamy witryny w drodze do pracy, z pracy, podczas zakupów czy na spacerze.

Księgarnia z duszą, staroświecka, podupadła, bez zysku, bez dochodu...
Nasza bohaterka staje przed lada wyzwaniem. Początkowa chłodna analiza sytuacji powoli ustępuje urokowi świata książek...

Stopniowo, małymi krokami zaczyna odkrywać sekret tego miejsca.
Czyta książki, segreguje je, zyskuje raz po raz stałych czytelników, z każdym nawiązuje inną nić sympatii.
I zawsze łączy ich jedno: KSIĄŻKI.
Aż pewnego dnia odwiedza ją dziwny klient... budzący fascynację, zaciekawienie i nie pozwalający o sobie zapomnieć. Jego uwaga skupia się na książce z pozoru nadającej się na makulaturę.
Jednak On bardzo ją chce! Następstwa tego są bardzo ciekawe, aż do samego końca...

Ale nie opowiem Wam wszystkiego.
Musicie więcej sami przeczytać. Warto!

Sama książka napisana jest w bardzo ciepły, wręcz realistyczny sposób.
Czytając ją zamykałam na chwilę oczy i byłam tam, siedziałam w fotelu, czułam te ciepło i zapach książek, słyszałam imbryk i czułam smak tej herbaty.

Myślę, że książka budzi w ludziach podświadomie tęsknoty do takiego magicznego miejsca, gdzie potrafimy odnaleźć na nowo własne ja.
Świat książek zawsze w tym pomaga.
Pomaga każdemu stworzyć swój Wyjątkowy Rok