Porady na zdrady - recenzja filmu
"Porady na zdrady" to nowa komedia romantyczna Ryszarda Zatorskiego, twórcy hitów: „Tylko mnie kochaj”, „Dlaczego nie!”, „Nigdy w życiu!” oraz „Dzień dobry, kocham cię!”.
Historia dwóch zdradzonych przyjaciółek - Kaliny (Magdalena Lamparska) , która odkryła zdradę swojego mężczyzny w dniu ślubu i Fretki ( Anna Dereszowska) przyłapując faceta w swoim aucie z inną kobietą.
Po zalaniu smutków wpadły na genialny pomysł pracy jako testerki wierności. Dostawały sporo zleceń, Kalina uwodziła, czarowała i całowała a Fretka robiła zdjęcia. Odhaczały i zadanie wypełnione. Beata (Weronika Rosati) kobieta przyzwyczajona do luksusu zaplanowała rozwód z orzekaniem o winie aby zgarnąć majątek i pozbyć się wiernego męża Macieja ( Mikołaj Roznerski) autora poradnika "Porady na zdrady"zleciła dziewczynom upolowanie go. Nie był on łatwym celem, ale Kalinie udało się w końcu doprowadzić do pocałunku, co się później okazało z miłości a nie w ramach pracy.
Jednak kłamstwo ma krótkie nogi okazało się, że to Beata zdradza męża a kwitnące uczucie Kaliny i Maciej po namiętnej nocy rozpada się gdy ten odkrywa zdjęcia i dochodzi do wniosku, że był tylko "zleceniem". Jak się zakończy ta miłość ... Musicie to obejrzeć.
Ciekawą postacią jest też Antek ( Krzysztof Czeczot) został wystawiony w dniu ślubu a teraz aby zdobyć kobiety notorycznie kłamie, typowy mięsożerca romansuje z Fretką weganką i udaje blogera kulinarnego - a nie umie nawet kabaczka w kostkę pokroić, ta jednak toleruje jego kłamstwa i zakochuje się w nim. Jego dialogi, obietnice i opowieści wnoszą dużo śmiechu na sali kinowej - nie da się go nie lubić.
W filmie pojawił się również Tymek ( Tomasz Karolak), który to szczególnie w ostatniej scenie sprawia, że widownia wybucha ciągłym kilkuminutowym śmiechem i właśnie po mimo zabawnych scen takiego właśnie śmiechu brakowało mi podczas całości filmu.
A tak z minusów to nachalne lokowania produktów trochę odstraszają, ale nie żałuję kupionych biletów, były to miłe i zabawne dwie godziny zakończone piękną piosenką Ani Dąbrowskiej.
Historia dwóch zdradzonych przyjaciółek - Kaliny (Magdalena Lamparska) , która odkryła zdradę swojego mężczyzny w dniu ślubu i Fretki ( Anna Dereszowska) przyłapując faceta w swoim aucie z inną kobietą.
Po zalaniu smutków wpadły na genialny pomysł pracy jako testerki wierności. Dostawały sporo zleceń, Kalina uwodziła, czarowała i całowała a Fretka robiła zdjęcia. Odhaczały i zadanie wypełnione. Beata (Weronika Rosati) kobieta przyzwyczajona do luksusu zaplanowała rozwód z orzekaniem o winie aby zgarnąć majątek i pozbyć się wiernego męża Macieja ( Mikołaj Roznerski) autora poradnika "Porady na zdrady"zleciła dziewczynom upolowanie go. Nie był on łatwym celem, ale Kalinie udało się w końcu doprowadzić do pocałunku, co się później okazało z miłości a nie w ramach pracy.
Jednak kłamstwo ma krótkie nogi okazało się, że to Beata zdradza męża a kwitnące uczucie Kaliny i Maciej po namiętnej nocy rozpada się gdy ten odkrywa zdjęcia i dochodzi do wniosku, że był tylko "zleceniem". Jak się zakończy ta miłość ... Musicie to obejrzeć.
Ciekawą postacią jest też Antek ( Krzysztof Czeczot) został wystawiony w dniu ślubu a teraz aby zdobyć kobiety notorycznie kłamie, typowy mięsożerca romansuje z Fretką weganką i udaje blogera kulinarnego - a nie umie nawet kabaczka w kostkę pokroić, ta jednak toleruje jego kłamstwa i zakochuje się w nim. Jego dialogi, obietnice i opowieści wnoszą dużo śmiechu na sali kinowej - nie da się go nie lubić.
W filmie pojawił się również Tymek ( Tomasz Karolak), który to szczególnie w ostatniej scenie sprawia, że widownia wybucha ciągłym kilkuminutowym śmiechem i właśnie po mimo zabawnych scen takiego właśnie śmiechu brakowało mi podczas całości filmu.
A tak z minusów to nachalne lokowania produktów trochę odstraszają, ale nie żałuję kupionych biletów, były to miłe i zabawne dwie godziny zakończone piękną piosenką Ani Dąbrowskiej.
Świetna recenzja, z chęcią obejrzała bym ten film ;) Monika Stankiewicz
OdpowiedzUsuńWięc kiedy wypad do kina ?
UsuńRecenzja zachęcająca do obejrzenia ;-)
OdpowiedzUsuńJak będziesz po seansie daj znać :)
UsuńTakie typowe romansidło z humorem...lubie takie
OdpowiedzUsuńchyba jak każda kobieta :)
Usuń