dziecko przeklina ? - to nie jego wina

Dziecko przeklina ?

To nie jego wina,

ono otoczenia słucha

i powtarza co wpadnie do ucha

 Jak oduczyć dziecko przeklinania

Mamy 4 pomocne zadania.

1.patent - ignorancja 

Gdy to wybryk jednorazowy
nie należy brać do głowy
Małe dziecko łapie nowe słowo
i testuje na nas wzorowo.
najlepiej gdy nie reagujemy
chociaż pewnie zaśmiać się chcemy
dziecko poczuje, że nas to nie rusza
i nie będzie przeklinać mała dusza.

2 patent - rozmowa

Gdy powtarza często brzydkie słowa
Niech nasza akceptacja się schowa
wtedy czas na szczerą rozmowę
i wyjaśnienie zakazu słowem
Musimy wyrzucić te wyrazy z naszego słownika
i wtedy niech dziecko w niego nie wnika.
Niech zrozumie, że przykrość nam sprawia
i takie przeklinanie humoru nie poprawia. 

3 patent - przekleństwa dozwolone

Trzeba stworzyć listę przekleństw dozwolonych
gdy poniosą nas nerwy - przez rodziców ustalonych
np. niech będzie to " motyla noga "
to każdy "h**" do kąta się schowa
Gdy się zdenerujemy i " o kurczaczki" powiemy
To ogólno brzmiącą " ku..." ze słownika usuniemy.
Dziecko przykład znasz bierze,
więc nie "wylewajmy za kołnierze"
Pokażemy, że złość to naturalne uczucie
tak częste jak sznurówka w bucie.
Teraz gdy się zdenerwuje
to wiązankę ładną odśpiewuje .

4 patent - kara do zapamiętania

Gdy spokojne metody nie pomagają
Lekkie kary ukojenie zdają.
Zrezygnować z ulubionej bajki
gdy dziecko ma w głowie szachrajki.
Może to zapamiętać mu pomoże,
że na nic walka na noże.

Kochani tutaj krzyk nie pomoże
sprawi, że będzie jeszcze gorzej.
Warto też uwagę odwrócić
i na dobre tory wrócić.

A wy jakie sposoby macie
czy pod nosem sobie przeklinacie ?