Miechunka jadalna
Miechunkę w moim ogrodzie posiałam,
dzięki temu piękną ozdobę do stroików miałam.
Lecz sobie ćwieka zabiłam
i kuleczki z niej wydobyłam.
Okazało się, że są ona jadalne,
ot takie "warzywko" nie banalne.
Dobra w smaku do sałatek dodałam
i się tym zbiorem zachwycałam.
Miechunka jadalna "złotą jagodą" nazywana,
już przez starożytnych inków była doceniana.
Skarbnica witamin co magnez i fosfor skrywa,
witaminę A, B i C się z niej wydobywa.
W kwiatuszku pomarańczowa kulka się ukrywa,
pomidorek koktajlowy się do niej nie umywa.
Dżemy, konfitury i galaretki robić z niej możemy,
lecz najczęściej do herbaty lub sałatki dodajemy.
Jeżeli w Waszym ogrodzie ją spotkacie,
to kwiatuszek rozerwijcie i kuleczkę wyjmijcie.
Ja do makaronu z wołowiną dodałam
i ze smakiem się zajadałam.
Teściowa ma na ogródku ale nie odwazylam się nigdy spróbować
OdpowiedzUsuńWiele razy widziałam ale nigdy nie sadzilam że to jest jadalne
OdpowiedzUsuńMam tę roślinę w ogrodzie od lat, niedawno jadłam u znajomych w Anglii. Zastanawiam się czy sa odmiany jadalne i ozdobne? Czy mogę jeść tę, którą mam w ogrodzie?
OdpowiedzUsuń