Jak sie przygotować na pierwsze wyjście z dzieckiem do Kina ?
Czy Wasze dzieci bajki oglądają ?
Zapewne chętnie przed monitor siadają.
Ale nie zawsze grzecznie siedzą,
nieraz się bawią, krzyczą i jedzą.
Czasem czasem w łóżeczku leża,
lub pod stołem cicho siedzą.
A wyjście do kina to osobna sprawa
tam jest siedzenia a nie zabawa.
Pierwszy raz z moim 3,5 latkiem zaliczyłam
i powiem Wam, że pozytywnie się zadziwiłam.
Dziecko 1,5 h wytrzymało
i cały film grzecznie oglądało.
Dwa razy do toalety wychodziliśmy
a tak grzecznie bajki słuchaliśmy.
Przedstawie Wam dzisiaj moje rady
ale każde dziecko jest inne - niema zasady.
Słowo "KINO" co to dla dziecka znaczy ?
Niech każda mama swojemu wytłumaczy.
Ja mówiłam, że pójdziemy do pomieszczenia
gdzie będą rozkładane czerwone siedzenia.
Mówiłam, że przyjdzie dużo dzieci
i że jest ciemno - światło nie świeci.
Grzecznie trzeba siedzieć bez gadania,
w kinie niema krzyczenia oraz biegania.
Mówiłam, że będzie duży ekran przed nami
z dużymi postaciami i różnymi głosami.
Na zakupy się wybraliśmy
i przekąski wybrane przez dziecko kupilismy.
Wodę z dziubkiem wziełam,
rozlewania tym samym uniknęłam.
Przed wyjściem obiadek pożywny zjedzony,
aby brzuszek nie był słodyczami zawalony.
Repertuar odpowiednio wybrany
do wieku dziecka dostosowany.
Musi być taki co dziecko zainteresuje
i postaci, w których się młody lubuje.
Zwiastun bajki dziecku odpaliłam
i co tam się dzieje tłumaczyłam.
Syn wiedział na co idziemy
i co oglądać będziemy.
"Munio. Strażnik księżyca" oglądał
i z zaciekawieniem w ekran spoglądał.
Jak coś pierwszy raz robimy
top lepiej gdy z kolegą się połączymy.
Więc wspólne wyjście zaproponowałam
i dzieciaki między mamy usadzałam.
Chłopcy razem wyszli do kina
wesoła była ich mina !
Kacper był zafascynowany
a Kuba wyjściem uradowany.
Dumnie siedzieli i seans rozpoczęli.
A Wy w kinie z dziećmi już byliście
jakie rady stosowaliście ?
Zapewne chętnie przed monitor siadają.
Ale nie zawsze grzecznie siedzą,
nieraz się bawią, krzyczą i jedzą.
Czasem czasem w łóżeczku leża,
lub pod stołem cicho siedzą.
A wyjście do kina to osobna sprawa
tam jest siedzenia a nie zabawa.
Pierwszy raz z moim 3,5 latkiem zaliczyłam
i powiem Wam, że pozytywnie się zadziwiłam.
Dziecko 1,5 h wytrzymało
i cały film grzecznie oglądało.
Dwa razy do toalety wychodziliśmy
a tak grzecznie bajki słuchaliśmy.
Przedstawie Wam dzisiaj moje rady
ale każde dziecko jest inne - niema zasady.
Słowo "KINO" co to dla dziecka znaczy ?
Niech każda mama swojemu wytłumaczy.
Ja mówiłam, że pójdziemy do pomieszczenia
gdzie będą rozkładane czerwone siedzenia.
Mówiłam, że przyjdzie dużo dzieci
i że jest ciemno - światło nie świeci.
Grzecznie trzeba siedzieć bez gadania,
w kinie niema krzyczenia oraz biegania.
Mówiłam, że będzie duży ekran przed nami
z dużymi postaciami i różnymi głosami.
Na zakupy się wybraliśmy
i przekąski wybrane przez dziecko kupilismy.
Wodę z dziubkiem wziełam,
rozlewania tym samym uniknęłam.
Przed wyjściem obiadek pożywny zjedzony,
aby brzuszek nie był słodyczami zawalony.
Repertuar odpowiednio wybrany
do wieku dziecka dostosowany.
Musi być taki co dziecko zainteresuje
i postaci, w których się młody lubuje.
Zwiastun bajki dziecku odpaliłam
i co tam się dzieje tłumaczyłam.
Syn wiedział na co idziemy
i co oglądać będziemy.
"Munio. Strażnik księżyca" oglądał
i z zaciekawieniem w ekran spoglądał.
Jak coś pierwszy raz robimy
top lepiej gdy z kolegą się połączymy.
Więc wspólne wyjście zaproponowałam
i dzieciaki między mamy usadzałam.
Chłopcy razem wyszli do kina
wesoła była ich mina !
Kacper był zafascynowany
a Kuba wyjściem uradowany.
Dumnie siedzieli i seans rozpoczęli.
A Wy w kinie z dziećmi już byliście
jakie rady stosowaliście ?
Jeszcze w kinie nie byliśmy ale jak córka będzie starsza napewno się wybierzemy :-)
OdpowiedzUsuńByliśmy już nieraz. Raz podczas seansu kłóciłam się z synem aby założył okulary 3D by dobrze widzieć miał wtedy 3.5 roku😂 teraz grzecznie siedzi i ogląda. Ale na wyjście do kina musimy poczekać aż córka podrośnie :-)
OdpowiedzUsuń