Domowe pączki gotowe w 5 minut

Lubię piec i gotować

i w kuchni po nocy szabrować. 

Rok temu gotowe pączki kupiłam

i na surowe i tłuste trafiłam. 

Uznałam, że w tym roku piekę domowe

zrobiłam w 5 minut - serowe !

I jedna porcja nie wystarczyła, 

więc 2 tury mamuśka zrobiła. 

Synek część do przedszkola zamówił, 

że mamie pyszne wyszło - mówił. 

Zabieramy się do robienia, będą pyszności do jedzenia. 

Te pączki tłuszczu nie wchłaniają - bo jeden magiczny patent Wam zdradzę !!!

Składniki na ok 30 sztuk:

* 250 g twarogu półtłustego ( kostka) 

*  1 serek homogenizowany ( u nas bananowy) 

* 2 jajka

* 3 łyżki cukru pudru
* 300 g mąki

* 2 łyżeczki proszku do pieczenia

* 1 kieliszek wódki ( do ciasta) 1 łyżka wódki ( do oleju) 

* olej lub smalec do smażenia 

Robimy: 

1. Do garnka wlewamy olej i wstawiamy na średnim ogniu, zdąży się zagrzać jak ciasto będzie już gotowe. 

2. Twaróg mieszamy z jogurtem i cukrem pudrem i blendujemy na gładką masę. Dodajemy jajka i raz jeszcze blendujemy. 

3. Mąkę przesiewamy przez sito razem z proszkiem do pieczenia i dodajemy do ciasta.

4.  Do ciasta dodajemy kieliszek wódki i zagniatamy całość. 

Ciasto będzie się kleić do rąk, ale możemy opruszyć je mąką lub zwilżyć olejem i uformować małe kulki. 

5. Do oleju dodajemy łyżkę wódki.  Wkładamy nasze pączusie, po kilka sztuk. Powinny same się obracać w garnku i zarumienić. Patyczkiem możemy sprawdzić czy są już upieczone w środku. 

6. Wyjmujemy na talerz wyścielony ręcznikiem papierowym i obsypujemy cukrem pudrem. 

Można nadziać je dżemem. 

Smacznego !!!

Pączusie na zewnątrz są chrupiące, a w środku puszyste. Smaku twarogu praktycznie nie czuć. Dzięki alkoholowi nie chłoną tłuszczu. 

A Wy pączki kupujecie czy swoje zjecie ? 

Dzisiaj diety nie obowiązują i każdemu pączki smakują !