Mięso ze słoika czyli zdrowo i bez "E"

Gdy szyneczkę dobrą zjeść chcemy 

to gotowej w sklepie nie kupujemy.

Jeżeli sami ją zrobimy 

to rodzinę ucieszymy. 

One dodatku "E" nie mają 

i swoim smakiem zachwycają. 

Przedstawiamy Wam przepisy słoikowe

One na każdy wyjazd są gotowe. 

1 patent - Łopatka

Dwa kilko mięsa przyprawami podsypane 

i na 3 dni w lodówce schowane. 

Do szynkowaru mięsiwo wrzucamy

i do 90 stopni gotowaniem doprowadzamy.

Tłuszczyk się wytopi ale go nie wylewamy 

tylko po pokrojeniu w słoik zalewamy. 

Takie słoiki z mięsiwem mocno zakręcamy 

i do gara z wodą wkładamy. 

Pasteryzujemy a potem ze smakiem jemy.  

2 patent - Boczek 

Boczek surowy kupujemy 

i go z przyprawami rolujemy. 

Musi co najmniej dobę przejść przyprawami 

Aby zachwycał nas swoimi smakami. 

Możecie upiec go w woreczku

i pokroić po kawałeczku. 

W słoiki wkładamy 

i wodą zalewamy. 

A potem ze smakiem jemy 

i znajomych częstujemy. 

3 patent - Szynka

Szynkę surową mielimy 

i na porcje dzielimy. 

Wedle uznania przyprawiamy

i ciasno do słoików wkładamy. 

Następnie w garze gotujemy 

i na kanapki smarujemy.

Latosiowa szynka klik 

4 patent - wieprzowo drobiowe smarowidło

Podobnie jak w przepisie szynkowym widzimy 

mięsko wieprzowe i drobiowe mielimy.

Gdy żelatyny do mięsa dodamy

galaretkę w słoiku wytwarzamy.

Domowe wędlinki mają taki plus, 

że przypraw mamy w niej w bród. 

Nie zepsuje nam się za kilka dni 

tylko w słoikach przetrzyma długo.

Latosiowa słoikowa wieprzowo - drobiowa klik 

Polecamy robienie wędlin domowych 

Mamy jeszcze wiele sposobów gotowych.

Obiady w słoikach tu znajdziecie - klik 

a sposoby pasteryzacji tu odkryjecie - klik