Szkolenie na Animatora Czasu Wolnego

Dzisiaj opowiem Wam o szkoleniu na Animatora czasu wolnego prowadzonym przez ekipę Animosfery - po tych ludziach widać, że kochają to co robią.

"Bo kto to widział, żeby 11 dorosłych obcych sobie ludzi z pomalowanymi buziami w perukach skakała, krzyczała i wygłupiała się totalnie na trzeźwo... "

Ekipa w składzie:
Szef Szkolenia:
Piotr Kalewski

Instruktorzy:
Karol Szczechowicz

 Bożena Rosiak.

12 i 13 marca spędziłam w Węgorzewie ponad 10 h. Nie był to czas zmarnowany - minął bardzo szybko - to nie był kolejny nudny kurs z wykładowcą czytającym książkę i klepiącym regułki, zresztą sami spójrzcie na zdjęcia.

Nie ukrywam, że jestem kreatywną mamą 2,5 letniego chłopca, ale są momenty kiedy i mi brakuje pomysłów na zabawę. Lubię kontakt z dziećmi, często się opiekuję nimi w charakterze niani. Organizuję spotkania Mam i gdy mamy w swoim gronie trochę nowych osób wiem jak trudno przełamać pierwsze lody.

Po co tam poszłam ?

Po nowe pomysły, inspiracje, perspektywy na przyszłość. Chciałam poznać inne kreatywne osoby i nauczyć się czegoś przydatnego. Był to pewien stopień oderwania od domowych obowiązków i odskocznia od codzienności.
Bo kto to widział, żeby 11 dorosłych obcych sobie ludzi z pomalowanymi buziami w perukach skakała, krzyczała i wygłupiała się totalnie na trzeźwo? Obalam stereotyp zabawy tylko po alkoholu. W dobrym towarzystwie można wszystko. Nauka poprzez zabawę nie dotyczy tylko dzieci.

Przerobiliśmy 6 modułów tematycznych :

1. Face Painting  - malowanie buziek - technika, obycie z farbami, sposoby nakładania i rodzaje farb. malowanie pod presją czasu. Miałam okazję już malować buzię. ale kredkami, nie sądziłam, że farbami idzie tak łatwo i przyjemnie. Dodatkowo nie ma problemów ze zmywaniem.

2. Gry, zabawy, pląsy i chusta animacyjna - sposoby na poznanie siebie, swoich imion, wieku i zainteresowań. Formy wywiadów i opowiadań. Zabawy idealne dla małych i dużych. Banalnie proste, a jakże efektowne zabawy z chustą.

3.Taniec w animacji - i tego się obawiałam najbardziej, bo ani ja taneczna, ani z wyczuciem rytmu. Na szkoleniu poznałam kilka figur oraz układów, które sprawiają wiele radości, a załapie je każdy .

4. Muzyka w Animacji - szybka i wolna, energiczna i wyciszająca - rodzaje i sposób używania muzyki podczas animacji, przydatne rady, które można wykorzystać nawet w domku.




5. Technika i praca z mikrofonem - wbrew pozorom było to ciężkie zadanie, pierwszy kontakt, zmiana głosu i podniesiona tonacja - coś co może wystraszyć i zniechęcić, ja z przyjemnością poćwiczyłabym jeszcze ten moduł zaczynając np. czytaniem tekstów, a dopiero później interpretacją scenek i śpiewem.

6. Balonowe kreacje - miałam już okazję skręcać balony, ale poznałam ten fach od podstaw - wiązanie, ściskanie i przeciąganie. Nowe figury balonowe : samolot, biedronka, żyrafa, szabelka. Utrwaliłam też znane mi już : piesek, ośmiornica, kwiatek i wąż. Z miłą chęcią popracowałabym jeszcze na balonach.

Nie nudziłam się ani chwili, czas był precyzyjnie zaplanowany i skrupulatnie realizowany z wielką energią i przytupem. Nie pamiętam kiedy ostatni raz się tak wyhasałam.  Każdy moduł przeplatany był zabawami ruchowymi i słownymi. Poznałam dużo technik na dotarcie do różnych grup wiekowych oraz sposoby zachowania się w styczności z potencjalnym pracodawcą. Dowiedziałam się czego animator powinien unikać, a do czego dążyć oraz jak ważny jest aspekt wychowawczy w planowaniu animacji.

Co mi dało szkolenie ?

Wiedzę, nowe umiejętności oraz certyfikat dzięki któremu mogę mieć większe szanse na znalezienie pracy. Zapał i zaangażowanie do działania w stosunku do mojego dziecka i znajomych Mam i ich rodzin na spotkaniach " Po pierwsze matka po drugie też kobieta" .

Jak się zapisać na takie szkolenie ? 

Wystarczy śledzić profil Animosfera - wytwórnia dziecięcych wrażeń na facebooku - lub zapisać się 9 kwietnia na wydarzenie organizowane w Mrągowie. klik